Jak dojechać w Góry Izerskie zimą? Na pewno najprostszą formą dotarcia w Izery jest samochód, ponieważ daje nam możliwość łatwego przemieszczania się. Ponadto, jeżdżąc pomiędzy mniejszymi miejscowościami i wioskami, można podróżować w prawdziwie bajkowej scenerii. Podróż pociągiem ze Szklarskiej Poręby do Jakuszyc jest również niezwykle sceniczna, ale do tego jeszcze dojdziemy w opisie Jakuszyc :) Kolejnym plusem podróżowania samochodem jest to, że można wynająć domek lub pokój w tradycyjnym szachulcowym domu pośrodku niczego. Pociąg dociera do Szklarskiej Poręby, która jest dość mocno skomercjalizowana i jeżeli chcecie uciec od tłumów, to warto jest wybrać zakwaterowanie w innym miejscu. W Górach Izerskich jest wiele pięknie odnowionych domów, w które gospodarze tchnęli nowe życie. Jeżeli lubicie domy z duszą, to polecamy takie miejsca, jak Dom pod Mandragorą, Osada Ptaśnik czy Siedlisko Krasna. Wszystkie te miejsca są położone w pobliżu szlaków pieszych i Świeradowa Zdrój, gdzie znajduje się stok narciarski z gondolą oraz wieża Sky Walk. Jakim jeszcze środkiem transportu można dotrzeć w Góry Izerskie? Jeżeli nie macie auta, a chcecie skorzystać z uroków Gór Izerskich zimą, możecie dojechać z Wrocławia do Szklarskiej Poręby i stąd eksplorować Izery. Ze Szklarskiej Poręby Górnej można dojechać w kilkanaście minut do Jakuszyc, gdzie wynajmiecie narty biegowe. Ze Szklarskiej można też wyruszyć na szlak pieszy na Wysoką Kopę, do schroniska Orle czy też do Chatki Górzystów. Szklarska Poręba może być więc dobrą bazą wypadową dla niezmotoryzowanych!
Na nartach biegowych byliśmy w Jakuszycach kilka razy i co ciekawe, zawsze mieliśmy przepiękną pogodę! Mieliśmy ogromne szczęście, bo przez większość czasu zimą Góry Izerskie są raczej pochmurne i czyste niebo jest wyjątkiem. Przynajmniej taką informację otrzymaliśmy od instruktorki narciarstwa biegowego, która uczyła podstaw narciarstwa biegowego naszą międzynarodową grupę z Wrocławia. Wróćmy jednak do początku, czyli jak dotrzeć do Jakuszyc? Jedną z opcji jest pociąg do Szklarskiej Poręby i następnie pociąg czeskich linii do Jakuszyc. Do Jakuszyc można dojechać oczywiście samochodem i zostawić auto na nowo wybudowanym parkingu podziemnym. Droga do Jakuszyc może być jednak zakorkowana w sezonie. My skorzystaliśmy z parkingu w Szkarskiej Porębie Górnej i na Polanę Jakuszycką pojechaliśmy pociągiem. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ z pociągu wysiadamy na wprost budynku nowoczesnego Dolnośląskiego Centrum Sportu. Tutaj na drugim piętrze można wynająć cały sprzęt narciarski, kupić wyposażenie, zjeść obiad i skorzystać z szatni oraz łazienki. Jest to obiekt, z którego mogą korzystać zarówno profesjonaliści, jak i początkujący biegacze. Ci, którzy stawiają pierwsze kroki, mogą sami spróbować sił na długim płaskim odcinku lub skorzystać z pomocy instruktora. W budynku DCS znajduje się wypożyczalnia sprzętu Grabek Sport, ale na terenie całej Polany znajdziemy też inne wypożyczalnie. Natomiast cena w wielu miejscach będzie podobna, więc najprostszym rozwiązaniem jest wynajęcie sprzętu za 45 zł (narty, kijki i buty) na 2 godziny lub na cały dzień za 60 zł. Ubrania można zostawić w szafce za 5 zł i z wypożyczalni wychodzimy od razu na trasę. Do dyspozycji narciarzy jest bardzo dużo tras o mniejszym i większym stopniu trudności, więc każdy znajdzie coś dla siebie! Po zakończonej jeździe można zjeść coś w restauracji, która znajduje się w tym samym budynku. Jedzenie jest na wagę, więc cena za obiad może być dość spora, szczególnie jeżeli po wysiłku porządnie zgłodniejemy! Na Polanie Jakuszyckiej każdy znajdzie coś dla siebie. Są tutaj również szlaki dla pieszych, ale warto zaznaczyć, że jest to okolica zdominowana przez narciarzy, więc warto wybrać inną destynację niż Jakuszyce, jeżeli jesteście nastawieni na spacery czy trekking.
Wysoka Kopa wznosi się na wysokość 1127 m. n.p.m. i jest najwyższym szczytem Gór Izerskich. Jest to szczyt, który cieszy się dużą popularnością. Pod względem wysokości znajduje się na 10 miejscu ze wszystkich szczytów Korony Gór Polski. Stąd też wzięła się jego popularność. Na Wysoką Kopę wchodzi się, wędrując po jednym z najdłuższych szlaków długodystansowych w Polsce, czyli po Głównym Szlaku Sudeckim. Co ciekawe, szlak ten nie przechodzi przez dokładny punkt szczytowy, ponieważ właściwy szczyt znajduje się w głębi gęstego lasu, jak możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu. Trasa ze Szklarskiej Poręby Górnej to najczęściej wybierana trasa piesza na Wysoką Kopę. Szlak rozpoczyna się obok dworca PKP Szklarska Poręba Górna, skąd należy ruszyć czerwonym szlakiem. Następnie szlak prowadzi przez Rozdroże pod Wysokim Kamieniem. Tutaj rozpoczyna się podejście na Wysoki Kamień (1058 m. n.p.m.) – najładniejszy na tej trasie punkt widokowy. Po wejściu na Wysoki Kamień czerwony szlak prowadzi w głąb Gór Izerskich. Przez większość czasu szlak na Wysoką Kopę biegnie po dość płaskim terenie oraz przez lasy, więc trasa jest odpowiednia dla początkujących wędrowców oraz dzieci. Jeżeli zbieracie pieczątki Korony Gór Polski to nie zapomnijcie zabrać ze sobą książeczki KGP! Na Wysokiej Kopie, jak na wielu innych szczytach, pieczątkę znajdziecie w skrzyneczce, która przymocowana jest do znaku na szczycie. Jeżeli bedziecie mieli jeszcze siłę, zajrzyjcie koniecznie do Chatki Górzystów, która słynie ze legendarnych naleśników z jagodami! Wędrowanie po Górach Izerskich to czysta przyjemność ze względu na dużo mniejszą ilość turystów niż w innych pasmach. Jeżeli nie zależy Wam bardzo na spektakularnych widokach, a chcecie nacieszyć się wędrówką w ciszy, to na pewno warto jest postawić na Izery zimą!
W 1795 roku w Świeradowie wybudowano pierwszy dom zdrojowy. Było to jedno z pierwszych uzdrowisk, gdzie poza funkcją pitną wprowadzono kąpiele w wywarze z kory świerku i w borowinie. Podgórski klimat, sieć szlaków turystycznych oraz zasoby naturalnych surowców leczniczych przyciągają turystów i kuracjuszy od XVII wieku. Świeradów Zdrój w ostatnich latach dość mocno się rozwinął jeżeli chodzi o bazę noclegową oraz atrakcje zimowe. Ośrodek narciarski SKI&SUN to jeden z największych magnesów przyciągających tutaj turystów zimą. W kompleksie znajduje się tor saneczkowy, wyciąg taśmowy dla dzieci, trasa do narciarstwa biegowego oraz nowoczesna gondola, która wjeżdża w 8 minut na wysokość 1060 m n.p.m., do stacji ulokowanej na Stogu Izerskim. My skorzystaliśmy z gondoli żeby wjechać naszą wielopokoleniową grupą na szczyt z... sankami! Nie byliśmy w tym odosobnieni, bo wiele rodzin skorzystało z takiej opcji. Sama przejażdżka jest świetną atrakcją dla dzieci, a jeżeli dodamy do tego zjazd na sankach, będziemy mieli gwarancję zadowolenia. Sanki można kupić tuż przy wyciągu. Cena za wjazd to 69 zł dla osoby dorosłej w obie strony. Warto pamiętać o tym, że wyciąg jest czynny do godziny 16, a później znów od 18, ponieważ wtedy zabiera narciarzy na nocną jazdę. Trasa zjazdowa - nartostrada, ma długość 2500 m. i znajduje się na dość dużej wysokości, więc śniegu jest pod dostatkiem nawet przy wysokich temperaturach. W Świeradowie warto skorzystać też z wieży widokowej Sky Walk. Po dotarciu na samą górę, można odpocząć na siatce w kształcie kropli lub wejść na szklaną platformę. Wycieczkę możesz zakończyć jazdą ponad 100-metrową zjeżdżalnią! Jest to na pewno kolejna ciekawa atrakcja dla rodzin z dziećmi. W Górach Izerskich zdecydowanie warto spędzić kilka zimowych dni!
Wracając z pobytu w Górach Izerskich, zachęcamy do odwiedzenia również kilku pięknych miejsc po drodze! Często my sami mierzymy się z problemem, że musimy wymeldować się około południa, a nie chcemy tracić dnia tylko na podróż powrotną. Szczególnie podróżując z dziećmi, dobrze jest znaleźć ciekawe miejsce na przerwę. Często takim miejscem jest McDonalds albo stacja benzynowa, ale nie musi tak być! Jakie więc atrakcje polecamy po drodze z Gór Izerskich? Na pewno pierwszą propozycją będzie Zamek Czocha. Zamek ten oferuje szereg atrakcji i znajduje się w odległości kilkudziesięciu kilometrów od Świeradowa Zdrój. Multimedialne sale tortur czy warsztaty magii, to jedne z propozycji, które na pewno Was zaskoczą. Warto jest zatrzymać się też na obiad w Zamkowej restauracji. Jeżeli zaś chcecie zrobić przerwę na nocleg, to możecie wybrać pobyt w Zamkowym hotelu i nocne zwiedzanie! Zamek Czocha oferuje trzy standardy pokoi. Ponadto w Zamku znajduje się 8 pokoi specjalnych – tematycznych. Jakie jeszcze atrakcje warto odwiedzić na Dolnym Śląsku, jadąc w stronę Wrocławia? Na pewno ogromne wrażenie robi Koścół Pokoju w Jaworze. Jest to największa drewniana budowla o funkcjach religijnych na świecie. W roku 2001 Kościół w Jaworze został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W okolicy można też zobaczyć Muzeum Złota w Złotoryi. Okolice Złotoryi były w przeszłości jednym z głównych ośrodków wydobywczych tego kruszcu i nadal jest na Dolnym Śląsku wielu pasjonatów, którzy poszukują hobbystycznie złota w okolicznych rzekach! W Rogoźnicy zaś możecie odwiedzić mało znane w Polsce muzeum Gross-Rosen na terenie dawnego obozu nazistowskiego obozu koncentracyjnego. Jeżeli jesteście miłośnikami zamków, możecie zatrzymać się też na chwilę przy ruinach Zamków Bolków i Świny. Warto jest więc zjechać z drogi S3 lub A4 i zobaczyć jeden ze skarbów Dolnego Śląska!